Agata i Ania rozpoczęły już 3 tydzień z balonem żołądkowym, a wraz z nimi kolejne zmiany w sposobie żywienia.
Od 2.11.2018 – dzień założenia balona do dnia dzisiejszego wyniki Dziewczyn są oszałamiające:
U Ani waga pokazuje – 4,1 kg, u Agaty jest – 5,2 kg.
Już wprowadziłam w jadłospis dziewczyn produkty stałe typu: chleba razowy (w małych ilościach), jajka w formie gotowanej, chude mięso już niekoniecznie rozdrobnione. W diecie są też gotowane kasze na słodko i słono. Zupy już nie królują na obiady, zdarzają się, ale rzadziej. Dziewczyny tęskniły za surowymi warzywami i ich ilość się zwiększyła, m.in. o: roszponke, sałata masłową, ogórki kiszone, pomidory czy czarne oliwki.
Należy pamiętać, że wprowadzanie nowego składnika do diety jest kwestią indywidualną i z warto to robić z pomocą specjalisty ds. żywienia.
Ania i Agata skrupulatnie przestrzegają regularności posiłków– to bardzo ważna podstawa zmiany nawyków żywieniowych. Pracujemy jeszcze nad wolnym jedzeniem i przypominam dziewczynom o codziennym nawodnieniu, czyli woda, woda, woda! Dodatkowo oczywiście herbaty niesłodzone i przełom trzeciego tygodnia! Kawa! Co prawda słaba i niesłodka, ale nigdy nie powinna być wypijana na czczo!
W tym tygodniu już można włączyć aktywność fizyczną. Agata jest już po treningu z p. Wojtkiem (kolejny w czwartek). Ania niestety z powodu choroby musiała z niego zrezygnować, ale jak tylko wróci do sił to zacznie regularną aktywność fizyczną.
Życzę dużo zdrowia dla Ani, a Agacie pozytywnej energii na treningach!